poniedziałek, 25 listopada 2013

Mleko owsiane

 

Sama nazwa mleko owsiane jest oczywiście przenośnią. Wiadomo, że nie pochodzi prosto od krowy... Ale, ale... Czy mleko przypadkiem nie jest przereklamowane? W końcu to jeden z najbardziej kontrowersyjnych składników zachodniej diety. I czy to, co obecnie mają nam do zaoferowania producenci, to aby na pewno jest jeszcze mleko? Oczywiście jeśli macie to szczęście i jesteście właścicielami krowy, tudzież znacie kogoś, kto takie zwierzę posiada, możemy tylko pozazdrościć... Niestety większość z nas musi obejść się smakiem i dylać do supermarketu.

Mleko, które obecnie jest dostępne na rynku, to w głównej mierze produkt wysoko przetworzony. Bleh!
  
Zanim trafi do kartonu bądź plastikowej butelki, a później do naszych kubeczków, jest poddawane szeregowi czynności, które mają na celu je "polepszyć", a następnie "uzdatnić" i "wzbogacić", czyli: pasteryzacji, homogenizacji i sterylizacji.  Krótko mówiąc zostaje ogołocone ze składników odżywczych. Dotyczy to nawet poczciwego mleka w woreczku z krótkim terminem przydatności do spożycia... 
Niestety czasy, kiedy w pobliskim sklepie na rogu można było kupić bańkę pełnowartościowego mleka od krowy, która całe swoje życie pasła się na kwiecistej łączce, mijają... Dziś mleko coraz częściej pochodzi od zwierząt, które sianka raczej nigdy nie widziały na oczy, karmione są natomiast mieszanką ziaren zbóż oraz... soi i kukurydzy, niejednokrotnie pochodzących z upraw mających niewiele wspólnego z ekologią, wręcz przeciwnie — często są to organizmy modyfikowane genetycznie. Czy na pewno chcemy to pić...?

Poza tym nie wszyscy mogą pić mleko, nawet takie prawdziwe, gdyż zawiera laktozę i kazeinę, silne alergeny. Jednym szkodzi, a inni piją je przez całe życie i w nosie mają doniesienia, że jest niezdrowe i nie wolno. 
A czy da się jednoznacznie stwierdzić, czy jest zdrowe, czy nie jest? Absolutnie nie. To kwestia indywidualna, a na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Zamiast przynudzać o właściwościach mleka, wyszukiwać argumenty "za" i "przeciw", przejdę do konkretów. 


Składniki na 1 litr mleka owsianego:


— szklanka płatków owsianych, najlepiej pełnoziarnistych, pochodzących z kontrolowanych upraw (klik!), bo jeśli już mamy pić taki napój, miejmy pewność, że przyniesie nam więcej korzyści, niż efektów ubocznych, takich jak zanieczyszczenie organizmu toksynami pochodzącymi z pestycydów...

— 4 szklanki wody

szczypta soli;

— solidna łyżka miodu;

— ewentualnie szczypta cynamonu lub nieco startej laski wanilii albo jedno i drugie!
. 



Przygotowanie:

1. Odmierzoną ilość płatków owsianych zalewamy dwoma szklankami zimnej wody i pozostawiamy na noc pod przykryciem w temperaturze pokojowej. Taki zabieg spowoduje aktywowanie fitynazy, enzymu który działa jedynie w warunkach wysokiej wilgotności. Zneutralizuje on działanie fitynianów zawartych w ziarnach zbóż.  

Kwas fitynowy to substancja antyżywieniowa odpowiedzialna za gorsze przyswajanie wapnia, magnezu i cynku. Poza tym namoczone płatki staną się miękkie i łatwiej będzie je rozdrobnić.

2. Rano dodajemy pozostałą ilość wody, szczyptę soli, miód i blendujemy wszystko do momentu uzyskania jednolitej, gładkiej cieczy. 


3. Jeśli chcemy uzyskać super extra fajny efekt mleka owsianego jak z kartonu, trzeba będzie je przecedzić przez kawałek czystej szmatki, kawałek płótna lub przez sitko o bardzo małych oczkach. Oczywiście lepiej byłoby tego nie robić i nie pozbawiać się cennych składników odżywczych. 

Jeśli jednak zechcemy zachwycić przyjaciół i uradować ich podniebienia napojem gładkim i bez zbędnych, niepokojących grudek, to po przecedzeniu postarajmy się przynajmniej w części wykorzystać owsianą papkę... na przykład dodając jej do porannej owsianki. Drogie dziewczyny, można z nich także przygotować świetną maseczkę dodając łyżkę miodu i szczyptę kurkumy!


Napój należy wypić w przeciągu 48 godzin. Najlepiej przechowywać go w lodówce w szklanej butelce. Jeśli zauważycie rozwarstwienie,nie przejmujcie się, tylko porządnie zamieszajcie mleko przed spożyciem. Taka reakcja jest zupełnie normalna. Smacznego!



źródła: 
"Zamień chemię na jedzenie", Julia Bator, Kraków 2013

14 komentarzy:

  1. No to spróbujemy. Ciekawe co żona powie na maseczkę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...będzie zachwycona, a i Ty zyskasz w jej oczach, jako troskliwy mąż dbający o kondycje cery swojej żony! Płatki należy zmieszać z łyżką jogurtu naturalnego lub kefiru oraz z miodem. Oczywiście mężczyźni także mogą ją stosować! Dajcie znać, jak wyszła :)

      Usuń
    2. ... a nie odbierze tego jako sygnał że powinna coś zrobić ze swoją cerą ;-)

      Usuń
  2. Ja również wypróbuję ;) jak do tek pory próbowałam mleka sojowego i orkiszowo-migdałowego. To drugie szczególnie przypadło mi do gustu :) Ciekawe jak będzie z tym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...migdałowo-sojowe jest pyszne! Ciekawy smak ma też ryżowe!

      Usuń
  3. Czy możecie polecić mi jakieś konkretne płatki owsiane? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Łucja! Najlepsze będą płatki z upraw ekologicznych. Kupując produkty ekologiczne mamy pewność, że są wolne od szkodliwych pozostałości z chemicznych nawozów i środków ochrony roślin. Jest to ważne dla wszystkich osób, które chcą prowadzić zdrowy styl życia, osób cierpiących na alergie oraz dla... małych dzieci. Zadbajmy o siebie :)

      Usuń
    2. Jeśli chodzi Ci o konkretną firmę, najczęściej kupujemy rożnego rodzaju płatki od Babalskich lub z Bio Planet :) A teraz testujemy płatki od czeskiego producenta: PRO-BIO. Polecamy!

      Usuń
  4. Heh! Jutro rano będzie pyszna kawka z Mlekiem Owsiankowym! :D Już nie mogę się doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy, jak wypadło mleko owsiane...? My aktualnie popijamy takie z orzechów laskowych! Polecamy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Płateczki się moczą... ciekawa jestem tego smaku. Mleko kokosowe i migdałowe już zaliczone, i aktualnie w rankingu wygrywa migdałowe. Testowania ciąg dalszy. Dzięki za inspiracje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iskierka, migdałowe rzeczywiście wymiata! U nas aktualnie prowadzi mleko sezamowe! Udało nam się "dopaść" sezam czarni sezam niełuskany, który jest bardzo dobrym źródłem wapnia, a mleko jest obłędne! Polecamy :) A do mleka z płatków owsianych możesz dodać melasy z karobu. Jest pysznie :)

      Usuń
  7. Odświeżę temat pytaniem o ten kwas fitynowy z płatków owsianych (chociaż nie tylko, bo "gości" on również w wielu innych produktach). Różne porady znajdowałam w temacie unicestwienia gada i mam wątpliwości. Jedni podają, żeby przed robieniem owsianki zalać płatki wrzątkiem najlepiej na noc, a rano wylać tę wodę i postępować wg przepisu. To jak to się ma do robienia mleka owsianego? Zlewać czy tylko moczyć?

    OdpowiedzUsuń